Adrenalina i noradrenalina działają narożne receptory w błonach komórkowych organizmu:
α 1,
α 2, β 1,
β 2, β 3, β 4 (plus inne izoformy danych typów)
Receptory te są w tkankach różnych narządów (oczy, serce, oskrzela, tętnice, żyły, etc).
Poruszamy kwestię układu „walki i ucieczki” (układ współczulny/sympatyczny = SNS/ i przywspółczulny /parasympatyczny = PNS/. Mówiąc obrazowo, gdy człowiek głodny, zdenerwowany, w sytuacji zagrożenia to dominują efekty układu SNS (organizm uwalnia zasoby energetyczne) a u sytego PNS (organizm wchodzi w stan anaboliczny, po posiłku, w czasie relaksu)
Receptory są zarówno w zakończeniach presynaptycznych (zakończenie nerwu) jak i postsynaptycznych (unerwiany mięsień, etc)
Np. noradrenalina działa na postsynaptyczne receptory α 1, w mięśniu sercowym na postsynaptyczne β 1 i postsynaptyczne β 2 w komorach serca. Równocześnie działa na
presynaptyczny receptor α 2, hamując swoje wydzielanie (typowy przykład ujemnego sprzężenia zwrotnego. W ten sposób, aby znów doszło do pobudzenia receptorów postsynaptycznych, co uwidoczni się np. podniesieniem częstości skurczów serca, organizm musi unieczynnić noradrenalinę (6 możliwych sposobów). Gdy zmniejszy się jej stężenie, przestanie ona działać na receptor α 2 (tzw. autoreceptor - duży wzrost stężenia wydzielanej substancji w danym miejscu, prowadzi do zmniejszenia jej dalszego wydzielania)
Można zablokować działanie receptora α 2, np. johimbiną, co odhamuje i zwiększy wydzielane noradrenaliny - zostanie zniesiony mechanizm autoregulacji, o którym wspomniałem.
Istnieją receptory torujące wydzielanie transmitera = działanie wg zasad sprzężenia zwrotnego dodatniego. Tego typu receptorem jest β 2 noradrenalina jest nieaktywna wobec niego, ale jego silnym agonistą jest adrenalina.
Gdy jesteśmy w sytuacji zagrożenia, w stanie stresu organizm uwalnia aminy katecholowe (noradrenalinę 20% oraz adrenalinę 80% przez rdzeń nadnerczy). Adrenalina działa na:
- postsynaptyczne receptor β 2 (rozszerzenie naczyń krwionośnych)
i
- presynaptyczny receptor β 2, który powoduje, że zwiększa się wydzielanie noradrenaliny i wzmaga się aktywność układu SNS (do walki/ucieczki) jeszcze długo po tym, jak minęło zagrożenie.
Organizm nie może ciągle działać w sytuacji zagrożenia, bo oba hormony wywierają bardzo silne efekty na większość tkanek, układów organizmu, i szybko doszłoby do wyczerpania ustroju. Istnieje szereg mechanizmów, które dezaktywują hormony. Najważniejsze to 2:
- wychwyt typu I - transport mediatora (hormonu) do części presynaptycznej i jego enzymatyczna inaktywacja
- wychwyt typu II - noradrenalina jest eliminowana w otaczających tkankach pod wpływem enzymu:
tlenowa metylotransferaza katcholowa (COMT) lub (głównie w wątrobie) przez
monoaminooksydazę (MAO).
Istnieją środki farmakologiczne, które blokują wychwyt typu II. Są to:
- kokaina (alkaloid)
- amfetamina
- trójcykliczne leki przeciwdepresyjne, etc
Działają one na wymienione enzymy (hamują ich działanie), przez co mniejsza ilość hormonów jest usuwana z szczeliny synaptycznej, i dłużej mogą one wywierać swój efekt. Zwiększa się również w synapsach ośrodkowych (mózg). Na tym polega ich działanie pobudzające i przeciwdepresyjne.
Odrębną kwestią jest, że element postsynaptyczne, przy długotrwałym pobudzeniu, gdy długo utrzymuje się stężenie hormonu staje się mnij podatny na jego działanie (kolejny mechanizm ochrony) i dalsze zwiększanie stężenia hormonu prowadzi do proporcjonalnie mniejszego efektu - trzeba drastycznie jeszcze bardziej podnieść stężenie, żeby pobudzić receptor => patrz. Uzależniające zwiększanie dawki.
W tkance tłuszczowej są receptory β 3, na które działa noradrenalina, aktywując lipolizę (uwalnianie tłuszczów) i α 2 które mogą być blokowane przez syntetyczną johimbinę => ta jak wiemy jest w niektórych termogenikach.
Johimbina (alkaloid)działa na receptory α 1, α 2
Efedryna (też alkaloid) jest substancją sympatykomimetyczną (podobna strukturalnie oraz pod względem aktywności do amfetaminy). Działa na receptory β.
Johimbina jest inhibitorem MAO. MAO jest blokowane przez niektóre alkaloidy (johimbina, kokaina). Efedryna też należy do grupy alkaloidów. Prawdę mówiąc nie znalazłem nigdzie danych, które mówiłyby wprost, że też działa jako inhibitor MAO. W publikacjach autorzy skłaniają sie do wniosku, że wywiera efekty głównie poprzez oddziaływania na receptory, a nie bezpośrednio na enzym, choć nie jestem pewien czy to można 100% wykluczyć.
Fluoksetyna należy do grupy związków, które hamują zwrotny wychwyt serotoniny. Serotonina działa na receptory z grupy HT i jest nazywana „hormonem szczęścia.”
Nie należy łączyć efedryny z johimbiną, a tym bardziej 3 wyżej wymienionych, gdyż dwie pierwsze działają na układ „walki i ucieczki”, trzecia jest lekiem stosowanym w leczeniu depresji. Co może spowodować, że będziemy krótko mówiąc pobudzeni i niepoczytalni.